Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.
Kapitan Mariusz Koper oraz kapitan Cezary Bartosiewicz odebrali Nagrody im. kapitana Leszka Wiktorowicza

Kapitan Mariusz Koper oraz kapitan Cezary Bartosiewicz odebrali Nagrody im. kapitana Leszka Wiktorowicza

Kpt.  Mariusz Koper, skipper i armator s/y Katharsis II odebrał Nagrodę im. Kapitana Leszka Wiktorowicza, zaś kpt. Cezary Bartosiewicz odebrał Nagrodę Specjalną im. Kapitana Leszka Wiktorowicza. Uroczystość odbyła się w Warszawie.

Na południe od 60 stopnia to jest już „na samym dole”. Te mrozy, ta zima kiedyś bardzo mnie ciągnęły. Zazdroszczę laureatowi, że tam był. Nagroda imienia mojego ojca została ustanowiona, bo był wyjątkowym człowiekiem. Cieszę się, że to właśnie tegoroczni laureaci ją otrzymają– witając gości uroczystości powiedział kpt. Mariusz Wiktorowicz, przewodniczący kapituły nagrody, syn Patrona.

Udział Gdyni w tej nagrodzie od początku nie podlegał dyskusji. Kryteria jej przyznawania to nie tylko niezwykły wyczyn, ale także propagowanie żeglarstwa. A dla polskiego żeglarstwa to był doskonały rok, dzięki czemu kapituła miała w czym wybierać. Wierzę, że nasz werdykt jest najlepszym z możliwych – powiedziała Joanna Zielińska, członkini kapituły nagrody, Przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.

Kpt. Mariusz Koper został uhonorowany za zaplanowanie i pokierowanie wyjątkową wyprawą żeglarską, której podstawowym celem było pierwsze w historii światowego żeglarstwa okrążenie Antarktydy w rejsie non-stop i tylko pod żaglami, oraz wykonanie antarktycznej pętli po przybrzeżnych morzach kontynentu, czyli na południe od 60 stopnia szerokości geograficznej południowej. Rejsem ustanowiono rekord, wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa w kategorii „Pierwsze okrążenie Antarktydy jachtem żaglowym po wodach antarktycznych – na południe od 60 stopnia szerokości geograficznej południowej”.

Pierwsi przechodzą do historii. Ci pierwsi wyznaczają drogę. Za pierwszymi idą następni. To dla nas wielki zaszczyt móc wręczać nagrodę pierwszym. I takim Pierwszym jest właśnie nasz laureat – powiedział w laudacji Waldemar Heflich, członek kapituły nagrody, red. nacz. miesięcznika „Żagle”.

Ten rejs przysporzył mi bardzo dużo satysfakcji. To była najtrudniejsza wyprawa w moim życiu. Pokazaliśmy nią, że my Polacy potrafimy coś wielkiego zaplanować, zrobić i doprowadzić do końca. Kiedyś, na początku mojego pływania pokochałem morze, żeglowanie i zimne klimaty. Kiedy pierwszy raz moja noga stanęła na Spitsbergenie wiedziałem, że w te zimne klimaty będę wracać – mówił tuż po odebraniu nagrody kpt. Mariusz Koper. Zadeklarował także, że kwotę pieniężną nagrody przeznaczy na cele związane z propagowaniem polskich tradycji i osiągnięć żeglarskich. 

Nagrodę Specjalną im. Kapitana Leszka Wiktorowicza otrzymał kpt. Cezary Bartosiewicz. Kapituła uhonorowała go za autorstwo i realizację programu „Kurs na Horn” – szeroko zakrojonej inicjatywy edukacyjnej dla młodzieży gimnazjalnej i licealnej (wzięło w niej udział ponad 10 000 osób), łączącej edukację i wychowanie morskie, zakończonej udziałem laureatki w rejsie wokół przylądka Horn. Dziękuję tym, którzy mnie nominowali, ponieważ okazało się, że trafiliśmy z naszym programem dla młodzieży tam, gdzie powinniśmy. Jak mówił kpt. Leszek Wiktorowicz, żeglarstwo to nie jest indywidualna kwestia, to sprawa zespołowa. Dziękuję samorządowcom, którzy nam zaufali, bez nich ten program by się nie odbył. Przez trzy lata zrobiliśmy wspólnie kawał dobrej roboty – dziękował kpt. Cezary Bartosiewicz.

Laudacja dla kpt. Mariusza Kopera, laureata Nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza, wygłoszona przez Waldemara Heflicha, członka kapituły nagrody, red. nacz. miesięcznika „Żagle”

Przypadł mi w udziale wielki zaszczyt, a równocześnie przyjemność, przedstawienia Państwu sylwetki Kapitana Mariusza Kopera, który w tym roku został laureatem nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza. 

Większość z nas tu obecnych doskonale zna historie niezwykłych rejsów Kapitana i załogi jachtu „Katharsis II”, ale pozwolę sobie przypomnieć ostatni z jego największych wyczynów.

Kapitan Mariusz Koper – jest jednym z najwybitniejszych współczesnych żeglarzy w Polsce i na świecie. W ciągu kilku ostatnich lat dokonał ze swoją załogą spektakularnych wyczynów – opłynął Horn, pokonał Przejście Północno –Zachodnie, startował w regatach Sydney – Hobart, dotarł na Morze Rossa i osiągnął 78’43” stopień szerokości geograficznej południowej. W 2018 roku dowodził załogą jachtu „Katharsis II” (Tomasz Grala, Hanna Leniec, Michał Barasiński, Magdalena Żuchelkowska, Wojtek Małecki, Ireneusz Kamiński, Piotr Kukliński, Robert Kibart) w niezwykłym rejsie non stop dookoła Antarktydy.

„Katharsis II” wypłynął z Kapsztadu i po 102 dniach zawinął do Hobart na Tasmanii. Jacht żeglował przez 72 dni i 6 godzin wokół Antarktydy na południe od 62° szerokości geograficznej południowej. Ten wyczyn odbił się szerokim echem na całym świecie. Swoje uznanie wyraził cały żeglarski świat! Najbardziej prestiżowe pisma branżowe opublikowały obszerne artykuły na ten temat. Rejsowi towarzyszyła bardzo ważna akcja społeczna dedykowana promocji profilaktyki walki z rakiem piersi u kobiet, koordynowana i autoryzowana przez Panią Hannę Leniec, drugą oficer rejsu i jednocześnie pacjentkę onkologiczną. Załoga prowadziła także badania naukowe we współpracy z Instytutem Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie oraz w ramach światowego programu naukowego ARGO. Eksperymenty naukowe na pokładzie Katharsis II koordynował członek załogi, profesor Piotr Kukliński.

Rada Dyrektorów Światowych Rekordów Guinnessa (GWR) w Londynie poinformowała o przyznaniu i zatwierdzeniu nowego Rekordu Świata Guinnessa dla Polskich Żeglarzy na jachcie Katharsis II w kategorii „Pierwsze okrążenie Antarktydy jachtem żaglowym po wodach antarktycznych – na południe od 60 stopnia szerokości geograficznej południowej”. Tak blisko kontynentu, non-stop i tak szybko nie opłynął Antarktydy jeszcze nikt!

Wyjątkowy wyczyn polskich żeglarzy został oficjalnie odnotowany w światowym rejestrze osiągnięć żeglarskich przez Światową Radę Żeglarskich Rekordów Prędkości (WSSRC) (Certyfikat nr 54).

Wspaniały żeglarz i wyjątkowy człowiek. Biznesmen, obywatel świata, mistrz żeglarskiego rzemiosła i kapitan z ułańską fantazją, który wymazał jedną z ostatnich białych plam na mapie wokółziemskich żeglarskich szlaków. Laureat tegorocznej nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza – Kapitan Mariusz Koper!

Laudacja dla kpt. Cezarego Bartosiewicza, laureata Nagrody Specjalnej im. Kapitana Leszka Wiktorowicza, wygłoszona przez Marcina Lewickiego, prezesa Press Club Polska

Wśród pamiątek po kapitanie Leszku Wiktorowiczu jest list. Bardzo szczególny, niezwykle wzruszający, napisany pięknym ale też już lekko rozedrganym pismem przez 80-letnią Panią Wandę, babcię Grzesia. Babcia jest bardzo dumna, że Grześ uczestniczy w rejsie dookoła świata. Zacytuję tylko krótki fragment: „od pierwszych dni tej waszej wspaniałej przygody – rejsu dookoła świata – wzrastała u mnie ogromna sympatia dla Was – poczucie szczęścia, że mój jedyny wnuk dostąpił tego wyróżnienia pośród innych młodych”.

Pan kapitan Cezary Bartosiewicz, który za chwilę odbierze Nagrodę Specjalną im. Leszka Wiktorowicza, dokonał dzieła niezwykle ważnego, którego owoce będą zbierane przez długie lata. Dziesięciu tysiącom gimnazjalistów i licealistów opowiedział o polskiej tradycji morskiej i żeglarstwie. Zaszczepił w tych młodych ludziach gen przygody, ciekawości świata, zdrowej rywalizacji. Z całą pewnością wśród nich znajdą się tacy Grzesie, jak ten z listu sprzed 31 lat, z których mamy i babcie będą dumne, a oni sami – i one same, bo przecież dziewczyny też uczestniczyły w tym programie – zrealizują marzenia o morskiej przygodzie. To dzięki panu, panie kapitanie.

Nagrodę Specjalną im. Kapitana Leszka Wiktorowicza za autorstwo i realizację programu „Kurs na Horn” – szeroko zakrojonej inicjatywy edukacyjnej dla młodzieży gimnazjalnej i licealnej łączącej edukację i wychowanie morskie, zakończonej udziałem laureatki w rejsie wokół przylądka Horn – otrzymuje kpt. Cezary Bartosiewicz.